Ciucholandy cieszyły się popularnością lata temu, kiedy to nie było jeszcze ogólnodostępnych sieciówek, a wielu Polaków nie mogło pozwolić sobie na nowe ubrania. Moda ta przygasła na jakiś czas, ale obecnie znów powróciła ze wzmożoną mocą. Kupowanie w ciucholandach stało się prawdziwym trendem, do którego sięgają nawet młode osoby. Dlaczego warto korzystać z oferty lumpeksów?
Ciucholandy, czyli ukłon w stronę środowiska
Produkcja odzieży zużywa ogromne ilości wody i prądu. Często biorą w niej udział również osoby pracujące za najniższe stawki, uznawane wręcz za głodowe. Wszystkie te czynniki powodują ogromne obciążenie dla środowiska i nie zapewniają odpowiedniego poziomu życia robotnikom. Z tego powodu na kupowanie w ciucholandach decydują się przede wszystkim osoby, które podchodzą do mody w sposób świadomy.
Wybierając już raz wyprodukowane i używane przez kilka lat produkty, można ograniczyć popyt na te nowe, tworzone masowo przez duże korporacje. Takie rozwiązanie jest chętnie promowane przez działaczy prośrodowiskowych.
Secondhand, czyli unikatowe stylizacje
W secondhandach pojawiają się przede wszystkim ubrania wyprodukowane lata temu, które wciąż zachowały świetny wygląd pomimo regularnego korzystania. Na próżno więc szukać dwóch takich samych egzemplarzy. W ciucholandach pojawiają się pojedyncze sztuki ubrań z różnych części świata, kupowanych przed laty.
Kupowanie w secondhandach dla wielu osób jest więc swego rodzaju polowaniem. Aby zdobyć piękny ciuch, konieczne jest przeszukanie wieszaków i koszy z ubraniami w różnych rozmiarach. W takich miejscach można jednak znaleźć prawdziwe perełki. Mowa tu m.in. o markowych ubraniach dostępnych w cenach nawet o kilkadziesiąt procent niższych. Takie produkty cechują się wysoką jakością wykonania, dlatego zachowują świetny wygląd nawet po wielu latach użytkowania przez poprzednich właścicieli. Z pewnością posłużą więc i Tobie, uzupełniając Twoją szafę na kolejne miesiące.